Przesyłam bardzo serdeczne pozdrowienia z Zambii z ciepłą pamięcią o Was wszystkich, z którymi łączy mnie współpraca na polu misyjnym.
U nas czas bardzo kolorowy i ciepły. Krzewy i drzewa są pełne kolorowych kwiatów. Tak świętujemy narodziny Chrystusa – w słońcu i pięknych barwach. Jest to też czas pory deszczowej, więc uprawa roli pochłania większość czasu ludzi pracujących w rolnictwie. To właśnie teraz jest czas na uprawę kukurydzy, fasoli, dyni, kasawy, jarzyn i warzyw, aby zapewnić wystarczająco pożywienia, zanim pora deszczowa się skończy.
Moje doświadczenie w obecnej misji w Kasamie jest bardzo ubogacające. Przeżywam je w obecności dziewcząt w naszej szkole i w internacie. Nasza misja w Kasamie ma bardzo odpowiedzialne zadanie wychowania i kształcenia dziewcząt, które zostawione same sobie, nie miałyby możliwości ukończenia szkoły, zdobycia wyksztalcenia, zawodu, jak również nauki bycia dobrymi chrześcijanami i uczciwymi obywatelami.
W naszej szkole jest około 600 dziewcząt od klasy 8 do 12. Jest to szkoła średnia dla dziewcząt. Tu wśród młodzieży pracujemy, żyjemy i doświadczamy codzienności życia ludzi miejscowych. W naszej misji jestem w pełni włączona w życie wspólnoty siostrzanej. Nasza praca ma też wielki wymiar formacyjny, bo we wspólnocie mamy aspirantki i postulantki przygotowujące się do życia zakonnego jako siostry salezjanki. Mamy 2 postulantki i od stycznia będzie 5 aspirantek.
Grudzień jest też miesiącem wakacji szkolnych. Od połowy stycznie zaczniemy nowy rok szkolny z częścią nowych uczniów i także nowych nauczycieli, bo zawsze są pewne zmiany w nauczycielskim gronie.
Moje dwumiesięczne wakacje w Polsce w 2017 roku przebiegły bardzo szybko. Spędziłam je z myślą o zdrowiu ciała i duszy. Miałam tez okazję krótkiego pobytu w rodzinie. Tak więc wszystko przebiegało w pospiesznym tempie. Miałam też radość spotkania kilku znajomych z dawnych czasów. Nasze siostry w domu inspektorialnym i w niektórych wspólnotach znajdujących się na mojej drodze były bardzo pomocne i serdeczne, podobnie wspominam bardzo miłe spotkanie w Salezjańskim Ośrodku Misyjnym wśród misjonarzy przebywających na wakacjach.
Za wszystko czego doświadczyłam jestem wdzięczna Bogu i każdemu z osobna. Takie ubogacające spotkania dają wiele radości i zaszczepiają nowe energie do życia, pracy i wzrostu duchowego.
Czas ucieka bardzo szybko. Miesiąc grudzień daje nam wielkie doświadczenie przebywania i przeżywania bardzo mocno, razem z siostrami i w misji parafialnej świąt Bożego Narodzenia.
Na święta Bożego Narodzenia składam życzenia łask Bożych, daru radości i pełni sił w codzienności życia z błogosławieństwem Dzieciątka Jezus. Niech opieka Maryi towarzyszy każdemu z Was we wszystkich wydarzeniach każdego Waszego dnia.
Złączona w modlitwie s. Ryszarda Piejko
s. PIEJKO RYSZARDA – pochodzi z Drohobyczki w województwie podkarpackim. I śluby zakonne złożyła 05.08.1974 r. a śluby wieczyste 05.08.1980 r. W Zambii pracuje od 1984 r. przy parafiach w Liwingu, Chimese, Lusace. Pracuje jako nauczycielka w szkole zawodowej, katechetka, przełożona wspólnoty sióstr. W czasie swojej pracy otwierała nowe placówki misyjne. W Lusace uczestniczyła też w otwarciu ośrodka dla dziewcząt-sierot i dzieci ulicy oraz szkoły wspólnotowej dla dzieci biednych i opuszczonych „City of Hope”.