W formule naszej Profesji Zakonnej czytamy: „W odpowiedzi na Twoją miłość zobowiązuję się żyć radykalnie błogosławieństwami Królestwa, w jedności z siostrami, głosząc Chrystusa dziewczętom i chłopcom według ducha świętego Jana Bosko i świętej Marii Dominiki Mazzarello.” (K.10)
Z okazji Dnia Osób Konsekrowanych zapytałyśmy ludzi młodych jak poznali salezjanki. Kilka wypowiedzi poniżej a pozostałe można przeczytać tutaj: https://www.facebook.com/WroclawFMA/posts/3126909850868984
Siostry Salezjanki po raz pierwszy spotkałam w szkole podstawowej, ale ich dobroć serca, ciepłe spojrzenie dostrzegłam dopiero w gimnazjum na lekcjach religii jak i na spotkaniach wolontariatu.Dzięki Siostrom: Bożenie Cichańskiej i Katarzynie Okrzejskiej zaczęłam jeździć na rekolekcje dzięki którym zmieniłam sposób patrzenia na wiarę i poprawiłam relację z Bogiem. Za to jestem im bardzo wdzięczna. (Natalia)
W moim przypadku Siostry Salezjanki odgrywały zawsze bardzo ważną rolę – moje siostry i ja mieliśmy okazję być wychowankami w przedszkolu w Pieszycach! Oprócz tego działało u nas oratorium i schola, a niedługo potem rozpoczęły się zjazdy młodzieżowe w naszej Inspektorii. Miałem ogromne szczęście trafić do oratorium jako uczestnik, następnie jako animator, aby w konsekwencji dołączyć do Inspektorialnej Rady Młodych, w której jestem do dziś. Ludzie, których spotkałem i miejsca w których byłem dzięki dobremu sercu Sióstr sprawiły, że jestem taki a nie inny i jestem za to niewypowiedzianie wdzięczny! Siostry odegrały (i z każdym dniem odgrywają) jedną z najważniejszych ról w moim życiu i co za tym idzie – mają specjalne miejsce w moim sercu! (Maciek)