„Usłysz wołanie Amazonii – podaruj ziarenko nadziei” pod tym hasłem przebiega Inspektorialny Projekt Misyjny 2024/2025, którego celem jest wspieranie funkcjonowania szkół dla dzieci oraz kursów szycia dla młodzieży i dorosłych z plemienia Yanomami. Placówka znajduje się w Mavaca (Wenezuela). Koordynatorem projektu jest s. Marzena Kotuła, która na początku roku kalendarzowego napisała list:

Kochani!

 

Z wielką radością przesyłam pozdrowienia już z Mavaca, naszej salezjańskiej misji, gdzie pracujemy wśród plemion Yanomami. Po długim czasie oczekiwania 30 listopada 2024 wypłynęliśmy z Puerto Ayacucho by 9 grudnia dotrzeć do Mavaca! Ogrom i piękno Amazonii i Orinoko sprawiają, że to prawdziwa podróż w czasie i przestrzeni. Tu w głębi Amazonii żyją tylko rdzenne ludy Yanomami, i nikt, prócz misjonarzy nie ma zezwolenia na dotarcie w te miejsca. To dla mnie Ziemia Święta, i z wielkim szacunkiem staram się po niej stąpać. By poznać bogactwo tej kultury wiem że potrzebuję czasu….ale prostota tych ludzi, otwartość i wielkie zaufanie sprawiły, że od pierwszego dnia czuję się tu genialnie. Życie ubogie, proste… tu żyjemy z tego co da rzeka, ziemia i selwa. To wszystko sprawia, że żyjesz tak dosłownie  z łaski Bożej.

 

Nasza Misja to miejsce, gdzie każdego dnia od wschodu do zachodu drzwi mamy otwarte drzwi dla przybywających z odległych i pobliskich osad Yanomami szukających pomocy, leków, jedzenia, narzędzi do pracy, ale i obecności, rozmowy i porady. Yanomami mają wielki szacunek do misjonarzy, to zasługa wielu sióstr i księży, którzy tu pracowali przed nami. Teraz we wspólnocie apostolskiej jest nas trzy siostry i trzech księży salezjanów. Dzielimy życie i misje, prowadząc szkołę tu w Mavaca, w Platanal i w Ocamo i wiele szkół w wioskach, które regularnie odwiedzamy. Każdego dnia wyruszamy łódką do wiosek z formacją dla dorosłych, odwiedzając chorych, organizując zabawy dla dzieci, prowadzimy kursy szycia dla kobiet.

 

Moją główną odpowiedzialnością jest Watota to dzieło gdzie kobiety przychodzą by szyć spodenki, koszulki, spódnice i stroje typowe dla Yanomami. My mamy materiały, kobiety szyją w swoich wioskach i potem uszyte ubrania wymieniamy na jedzenie, które służy dzieciom mają swój niejednokrotnie jedyny posiłek w szkole.

 

Na misje dociera z Puerto Ayacucho, dwa razy w roku jak rzeka ma wysoką wodę, barka z jedzeniem typu ryż, makaron, mąka itp. To wszystko z środków jakie uda się uzbierać staraniem naszego Biskupa i Kościoła na całym świecie. A potrzeb jest naprawdę dużo. Wenezuela pogrążona od lat w ogromnym kryzysie i ubóstwie, nie ma programu by wspierać te ludy. Tu nie ma lekarzy, nie dociera żywność…

 

Dużo by pisać i opowiadać… Potrzeb jest naprawdę dużo. Potrzebujemy środków na zakup żywności, leków, mleka dla dzieci, pomocy dla uczniów i paliwa by docierać do wiosek. Obecnie musieliśmy ograniczyć wizyty w odległych wioskach, bo zapas paliwa nie jest wysterczający. A paliwo dotrze tu następnym transportem, jak Bóg pozwoli w maju.

 

Pragnę zachęcić Was kochani z całego serca do wsparcia Inspektorialnego Projektu Misyjnego „Usłysz wołanie Amazonii”. Wiem że Bóg postawił mnie tu, na tej niezwykłej ziemi wśród ludów Yanomami, by ten głos mógł dotrzeć do Polski, gdzie wielu ludzi dobrego serca i dobrej woli!

 

s. Marzena Kotuła FMA

Ofiary na projekt można wpłacać na konto:

15 1020 5242 0000 2102 0019 2690

z dopiskiem: AMAZONIA