Kiedy w wyznaczonej dla swego oddziału kolei pełnił służbę kapłańską przed Bogiem, jemu zgodnie ze zwyczajem kapłańskim przypadł los żeby wejść do przybytku Pańskiego i złożyć ofiarę kadzenia. A cały lud modlił się na zewnątrz w czasie kadzenia. Naraz ukazał mu się anioł Pański, stojący po prawej stronie ołtarza kadzenia. Przeraził się na ten widok Zachariasz i strach padł na niego. (Łk 1, 8-12)

Anioł przychodzi do Zachariasza, gdy ten spełnia swój obowiązek w Świątyni. Bóg nawiedza go w jego codzienności. Czytamy, że swoją posługę czynił przed Bogiem. Żadna z czynności, którą wykonujemy nie jest wyjęta spod wzroku Boga. Święty Jan Bosko powtarzał: „Bóg cię widzi i kocha!”. Bóg jest przy nas zawsze! W ciągu dnia mamy mnóstwo zajęć, prac, spotkań, które nas pochłaniają. Sztuką, prawdziwą sztuką jest dostrzec przychodzącego do nas Boga. Jego obecność jest delikatna i nie narzuca się, lecz jest stała.

Światło na dziś: Może dziś uda się dostrzec przychodzącego Boga? Bądź uważny! Bądź czujny! Bóg jest blisko!