Błogosławiony Pier Giorgio Frassati
Wychowanek salezjański
Data urodzenia: 6 kwietnia 1906
Data śmierci: 4 lipca 1905
Data beatyfikacji: 20 maja 1990
Wspomnienie liturgiczne: 4 lipca
Urodził się w Turynie 6 kwietnia 1906 roku. Syn założyciela turyńskiej gazety La Stampa, senatora i ambasadora w Berlinie oraz znanej malarki.
Jako dorastający młodzieniec wiódł życie dość spokojne pomimo sytuacji konfliktowej z rodzicami. Pewnego dnia Ojciec powierza syna salezjaninowi, ks. Cojazzi, mając nadzieję, że ten pomoże mu w nauce. Dokładnie w tym czasie Pier Giorgio zaczyna dostrzegać problemy społeczne: chaotyczną industrializacją, niepewnością ekonomiczną i biedę.
Po skończeniu gimnazjum, zaczyna uczęszczać do salezjańskiego dzieła „św. Wincentego”, gdzie spędza znaczną część wolnego czasu. Resztę wolnych chwil poświęca przyjaciołom i górskim wycieczkom.
Lata spędzone w liceum prowadzonym przez jezuitów, to czas szczególnego kształtowania charakteru: jest coraz sumienniejszy w nauce, wzrasta w pobożności, stara się być coraz lepszym chrześcijaninem, angażuje się w działalność dobroczynną, oddaje się lekturze takich autorów, jak św. Paweł i św. Augustyn.
Przy okazji „marszu na Rzym” w 1922 r. pisze: „W tym niebezpiecznym dla ojczyzny momencie, my katolicy, zwłaszcza my studenci mamy, do spełnienia wielką powinność: formację nas samych… Nie możemy stracić najlepszych lat naszego życia, jak – niestety – czyni tak wielu młodych ludzi. Musimy hartować się, by być gotowymi do walk, którym bez wątpienia będziemy musieli stawić czoła.”
Zapisuje się na Politechnikę (inżynieria przemysłowa), by pracować wraz z robotnikami. W tym czasie Pier Giorgio angażuje się w działalność dobroczynną. W 1923 r. spotyka Laurę Idalgo, która ze względu na klasę społeczną, z której pochodzi nie jest mile widziana w domu Frassatich. Pier Giorgio cierpi z tego powodu, lecz pozostaje spokojny i aktywny. Wraz z przyjaciółmi zakłada „stowarzyszenia” o nazwie Podejrzane typy, którego członkowie starają się o wzrost życia wewnętrznego i pomagają biednym oraz imigrantom.
Rok 1925 – to ostatni rok jego życia. W zapiskach i rozmowach pojawia się temat śmierci. Umiera 4 lipca na zapalenie płuc.
Krótkie życie Pier Giorgia manifestuje zaufanie Bogu i Opatrzności. Własne plany całkowicie podporządkowywał temu, czego oczekiwał Bóg. Przyjaciele wspominają go takim właśnie – spokojnym i ufającym Opatrzności.
Słynna jest jego fotografia przedstawiająca go podczas górskiej wyprawy, z dedykacją napisaną przyjacielowi: Ku górze – motto, które streszcza całe jego życie. Został beatyfikowany 20 maja 1990 r.
(opr. w oparciu o http://salezjanie.pl/czytelnia/piergiorgio-i… nr 7-8/2004)